Po 72 godzinach biurokratycznej walki na granicy z Białorusią, powrocie do Polski i zaatakowaniu granicy z Rosją od strony łotewskiej, po sześciu dniach w drodze, przez Rosję i Kazachstan dotarliśmy w końcu do Kirgistanu. Biszkek — to właśnie tu zaczyna się nasza Kirgisko-Chińska Wyprawa.
Z Biszkeku przez Kara Balta krętą ruszamy w kierunku jeziora Toktogul.
— tu spędzamy pierwszą noc. Namioty rozbijamy tuż nad brzegiem jeziora na polu pełnym Marihuany.Następnego dnia kierujemy się w stronę Piku Lenina (7134 m n.p.m.) — jest to położony w północno-wschodnim Pamirze szczyt odkryty dla alpinistów dopiero w 1871 roku.
Wzdłuż granicy z Uzbekistanem dojeżdżamy do mista Osh a następnie do Sary-Tash. Jedziemy drogą M41 zwaną Pamir Highway, kiedyś szutrową a teraz niestety pokrytą nowym równym asfaltem. Pamir Higway to druga co do wysokości, międzynarodowa trasa wysokogórska, wiodąca przez tereny Afganistanu, Tadżykistanu, Uzbekistanu i Kirgistanu. Prowadzi ona przez Pamir — najpotężniejszy na świecie węzeł górski nazywany dachem świata. My pokonamy tylko jej część po to, by dotrzeć w okolice Piku Lenina. Po drodze spotykamy rowerzystów zdobywających Pamir na swoich dwóch kółkach tyle, że napędzanych siłą własnych nóg, zatrzymujemy się również w przydrożnej jurcie spróbować kirgiskich lokalnych specjałów. Posileni i pełni zapału kilka kilometrów dalej porzucamy asfalt i polnymi, górskimi szutrami przez szeroką dolinę Aczik-Tasz docieramy na Ługową Polanę — położoną na wysokości ok 3700 m n.p.m. bazę wypadową na Pik Lenina. Tu zakładamy obóz a ja spędzam romantyczną noc na rozbieraniu gaźników mojej ukochanej Teresy… Jutro ruszamy w kierunku Chin…
![](https://brandberry.info/podrozemotocyklowe/wp-content/uploads/sites/26/2023/06/2012_kirgizja-chiny_p1_01.jpg)
![](https://brandberry.info/podrozemotocyklowe/wp-content/uploads/sites/26/2023/06/2012_kirgizja-chiny_p1_04.jpg)
![](https://brandberry.info/podrozemotocyklowe/wp-content/uploads/sites/26/2023/06/2012_kirgizja-chiny_p1_02.jpg)
![](https://brandberry.info/podrozemotocyklowe/wp-content/uploads/sites/26/2023/06/2012_kirgizja-chiny_p1_03.jpg)
![](https://brandberry.info/podrozemotocyklowe/wp-content/uploads/sites/26/2023/06/2012_kirgizja-chiny_p1_05.jpg)
![](https://brandberry.info/podrozemotocyklowe/wp-content/uploads/sites/26/2023/06/2012_kirgizja-chiny_p1_06.jpg)
![](https://brandberry.info/podrozemotocyklowe/wp-content/uploads/sites/26/2023/06/2012_kirgizja-chiny_p1_07.jpg)
![](https://brandberry.info/podrozemotocyklowe/wp-content/uploads/sites/26/2023/06/2012_kirgizja-chiny_p1_08.jpg)
![](https://brandberry.info/podrozemotocyklowe/wp-content/uploads/sites/26/2023/06/2012_kirgizja-chiny_p1_09.jpg)
![](https://brandberry.info/podrozemotocyklowe/wp-content/uploads/sites/26/2023/06/2012_kirgizja-chiny_p1_10.jpg)
![](https://brandberry.info/podrozemotocyklowe/wp-content/uploads/sites/26/2023/06/2012_kirgizja-chiny_p1_11.jpg)
![](https://brandberry.info/podrozemotocyklowe/wp-content/uploads/sites/26/2023/06/2012_kirgizja-chiny_p1_12.jpg)
![](https://brandberry.info/podrozemotocyklowe/wp-content/uploads/sites/26/2023/06/2012_kirgizja-chiny_p1_13.jpg)
![](https://brandberry.info/podrozemotocyklowe/wp-content/uploads/sites/26/2023/06/2012_kirgizja-chiny_p1_14.jpg)
![](https://brandberry.info/podrozemotocyklowe/wp-content/uploads/sites/26/2023/06/2012_kirgizja-chiny_p1_15.jpg)
![](https://brandberry.info/podrozemotocyklowe/wp-content/uploads/sites/26/2023/06/2012_kirgizja-chiny_p1_16.jpg)
![](https://brandberry.info/podrozemotocyklowe/wp-content/uploads/sites/26/2023/06/2012_kirgizja-chiny_p1_17.jpg)
![](https://brandberry.info/podrozemotocyklowe/wp-content/uploads/sites/26/2023/06/2012_kirgizja-chiny_p1_18.jpg)
![](https://brandberry.info/podrozemotocyklowe/wp-content/uploads/sites/26/2023/06/2012_kirgizja-chiny_p1_19.jpg)
![](https://brandberry.info/podrozemotocyklowe/wp-content/uploads/sites/26/2023/06/2012_kirgizja-chiny_p1_20.jpg)
![](https://brandberry.info/podrozemotocyklowe/wp-content/uploads/sites/26/2023/06/2012_kirgizja-chiny_p1_21.jpg)
![](https://brandberry.info/podrozemotocyklowe/wp-content/uploads/sites/26/2023/06/2012_kirgizja-chiny_p1_22.jpg)
![](https://brandberry.info/podrozemotocyklowe/wp-content/uploads/sites/26/2023/06/2012_kirgizja-chiny_p1_23.jpg)
![](https://brandberry.info/podrozemotocyklowe/wp-content/uploads/sites/26/2023/06/2012_kirgizja-chiny_p1_24.jpg)
![](https://brandberry.info/podrozemotocyklowe/wp-content/uploads/sites/26/2023/06/2012_kirgizja-chiny_p1_25.jpg)
![](https://brandberry.info/podrozemotocyklowe/wp-content/uploads/sites/26/2023/06/2012_kirgizja-chiny_p1_26.jpg)
![](https://brandberry.info/podrozemotocyklowe/wp-content/uploads/sites/26/2023/06/2012_kirgizja-chiny_p1_27.jpg)
![](https://brandberry.info/podrozemotocyklowe/wp-content/uploads/sites/26/2023/06/2012_kirgizja-chiny_p1_28.jpg)
![](https://brandberry.info/podrozemotocyklowe/wp-content/uploads/sites/26/2023/06/2012_kirgizja-chiny_p1_29.jpg)
![](https://brandberry.info/podrozemotocyklowe/wp-content/uploads/sites/26/2023/06/2012_kirgizja-chiny_p1_30.jpg)
![](https://brandberry.info/podrozemotocyklowe/wp-content/uploads/sites/26/2023/06/2012_kirgizja-chiny_p1_31.jpg)
![](https://brandberry.info/podrozemotocyklowe/wp-content/uploads/sites/26/2023/06/2012_kirgizja-chiny_p1_32.jpg)